Tkanina to grubszy dżersej - (niestety nie na te 30 stopni :)... ale za to bardzo wygodna w noszeniu no i ...fajnie się szyje .
Wykrój z Burdy "szycie krok po kroku" z 2001 roku (na zdjęciu poniżej)
Wrzucę zdjęcia sukienki zrobione na manekinie...może za parę dni obfotuje siebie w tej sukience...wygląda na mnie trochę inaczej niż na manekinie (manekin ma lepszą figurę :) )...ale nawet mi się podoba...mimo że na pierwszy rzut oka wygląda jak wór po ziemniakach :)/
Zaszewki są tylko z tyłu...zastanawiałam się czy nie zrobić z przodu...ale w sumie jak będę chciała wersję dopasowaną w talii...zastosuję np. pasek...a zaszewki...zawsze jeszcze można zrobić....
Kolory na zdjęciach są trochę blade...wina aparatu...materiał jest bardziej czarny...na manekinie sukienka wygląda też na dłuższą...na mnie jest ciut przed kolano.
i na koniec....takie moje szybkie stylizacje....
Z turkusowymi bucikami i czerwona torebką wygląda przekornie ale uroczo:]
OdpowiedzUsuńPodoba mi się takie zestawienie- np.na spacer...zresztą do czarnej prostej sukienki można chyba wiele kombinacji stworzyć :)
Usuńa przecież moda jest zwariowana, choć ja wyznaje zasadę jedności to z czarnym wszystko pięknie się łączy, świetnie te suwaczki wykombinowałaś
UsuńŚwietna i bardzo uniwersalna! Na pewno w różnych kombinacjach będziesz ją nosić :))
OdpowiedzUsuńDzięki! Będę na pewno bo bardzo wygodna...:) - a przy rocznym dzieciątku to nawet wskazane!
UsuńOooooooooooo! lubię takie sukienki! Zupełnie prosta, a jednak magiczna. Bardzo ładna i w pierwszej stylizacji najbardziej mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńRewelacyjna, a suwaki na rękawach wyglądają po prostu świetnie!! Już zapomniałam jak to jest coś uszyć... Dziękuję za odwiedziny ;)
OdpowiedzUsuń:) ja też dziękuję i serdecznie zapraszam :)
Usuń