Oto cel mojej przeróbki - ciemnozielona spódnica w kremowe i różowe kwiatki...... |
Po odwróceniu spódnicy powstało coś takiego - oto mi chodziło...
...tutaj można jeszcze poprawić...zaokrąglić brzegi itp... |
Teraz pozostało obszyć brzegi zygzakiem i podwinąć......
Dobrze jeśli "zygzak" jest jak najmniejszy...później podwijamy i szyjemy jak najbliżej brzegu..... |
Od spodu wygląda to tak... |
I to właściwie koniec szycia :) spódnica gotowa - wystarczy jeszcze zaprasować brzegi ...
Moja spódniczka ma kieszenie przez co jeszcze bardziej mi się podoba :) |
Moja nowa spódnica - tak wygląda z boku...:) |
...z przodu....:) |
Może przy okazji ktoś skorzysta....
Pozdrawiam!!!! Monia!
Efekt bardzo ładny :)
OdpowiedzUsuń***
Zawsze zapraszam Cię do mnie, na blog o moim projektowaniu mody. Obserwuję :)
http://zapalov.blogspot.com/
Dziękuję! Zaglądam do Ciebie i obserwuję już od dawna! Projektujesz i szyjesz świetne rzeczy!
Usuńnie ma jak spryt :) fajnie.
OdpowiedzUsuńfajnie wygląda ja bym zrobiła nawet większy skos.
OdpowiedzUsuń...może i większy skos byłby lepszy...zawsze to pretekst do uszycia następnej sztuki :)
UsuńŚlicznie wygląda ta spódniczka :)
OdpowiedzUsuń