Dziś zachciało mi się nowych poduszek na kanapie, więc spędziłam ranek przy maszynie...i jakoś poszło.
Tkanina to grubsza bawełniana zasłonka, którą dorwałam w celu przetworzenia, bardzo spodobały mi się kolory i wzory.
Poduchy rozmiar 40x40 - prezentują się na mojej kanapie tak...:)
Na powyższym zdjęciu tego nie widać ale przód jest pikowany....
tutaj jeszcze w trakcie szycia - wierzchnia strona... |
w środku owata... |
a zapięcia odcięłam od starych mężowych koszul...przydały się :) |
...i wszyłam w ten sposób.... |
po zapięciu z tyłu wygląda to tak.... nic nie widać.. |
To by było na tyle.....Pozdrawiam i miłego weekendu!!!!
Monia
Bardzo fajne! Szczególnie podoba mi się ten pomysł z guzikami! Normalnie ile mniej pracy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
...Dzięki! Trzeba sobie ułatwiać życie (szycie:))!
UsuńRewelacyjny pomysł z tymi guzikami...wiesz podsunęło mi to sposób jak strzelić szybko koszule synkowi :)
OdpowiedzUsuńPiękne poduchy :) i pomysł z zapięciem niezły :)
OdpowiedzUsuńDzięki śliczne!
UsuńRewelacja ! Uszyj mi takie tylko fioletowe : )))
OdpowiedzUsuńpiękne i stylowe:)
OdpowiedzUsuńbardzo efektowna tkanina!
OdpowiedzUsuńOch poszewki na poduszki to dlamnie też standard :] zmieniam je raz na dwa trzy miesiące :]
OdpowiedzUsuńświetny patent z tymi guzikami :] Jak widać wszystko można wykorzystać
Pozdrawiam
Witam!
OdpowiedzUsuńZostałaś u mnie nominowana.
Libster Blog
Dołącz do zabawy.
Zapraszam.
Anka
Mnie urzekły "esy floresy" - wygląda to zawodowo! Podziwiam, że tak spędziłaś poranek, ale zachcianki maja to do siebie, że pory dnia/nocy nie wybierają ;))) Poduszki prezentują się znakomicie!
OdpowiedzUsuńZapraszam serdecznie do mnie po wyróżnienie http://piegowateserce.blogspot.com/2013/02/liebster-blog.html
UsuńDzień dobry:)
OdpowiedzUsuńPrzyszliśmy się przywitać w świecie szyciowych blogów. Do miłego zobaczenia. Ania i Łukasz